Nim zapadnie zmrok
Co by tu dużo pisać. Nim zapadnie zmrok, nim zamkniemy powieki czas jeszcze na kilka czynności. U nas nie brakuje "podłogowych wariacji", łaskotek, śmiechu i zabawy. Wszystko oczywiście w ciepłym i wygodnym dresiku. Bez bajki ciężko zasnąć i choć z Kubą znamu już wszystkie dialogi Franklina (bohatera bajki) na pamięć, to o dziwo Frankowi się nie nudzą. Malinka jak zwykle bacznie obsewuje poczynania nasze i Franka. Jutro wczesna pobudka po przygotowujemy coś ciekawego dla małych artystów. Bądźcie z nami. Dobrej nocy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz